Z powodu pandemii wielu pracodawców prowadzi obecnie rekrutację zdalnie wykorzystując takie narzędzie jak Zoom czy Google Meet. Jak zatem przygotować się do internetowego interview, by nie zaliczyć wpadki i dobrze wypaść przed potencjalnym pracodawcą?
Dla wielu osób zdalna formuła rozmowy kwalifikacyjnej może być plusem. Fakt, że w trakcie spotkania rekrutacyjnego będziemy przebywać w swojej strefie komfortu, powinien wpłynąć na obniżenie stresu i większe poczucie pewności.
Praca dla opiekunek w Niemczech | 24 Stunden Seniorenbetreuung
Aby rozmowa wypadła idealnie warto jednak zadbać o kilka dodatkowych szczegółów. Po pierwsze powinniśmy tak zaaranżować miejsce rozmowy, by mieć za sobą gładkie tło, najlepiej ścianę bez nadmiaru elementów dekoracyjnych. Chodzi o to, by komisja rekrutacyjna skupiła pełna uwagę na kandydacie, a nie na zdjęciach rodzinnych na ścianie lub księgozbiorze na półkach.
Aranżacja przestrzeni
Poza tym powinniśmy prowadzić rozmowę siedząc za biurkiem lub stołem, aby niejako odtworzyć naturalny układ w trakcie „analogowej” rekrutacji. Postarajmy się, by w naszym anturażu znalazły się elementy przypominające meble biurowe. Kandydat zapadający się w miękkiej kanapie lub rozparty w fotelu nie wypadnie naturalnie.
Ważne są też kwestie techniczne. Należy sprawdzić szybkość łącza internetowego, to czy wszystkie kable są dobrze wpięte tak by uniknąć kłopotliwych przerw i zakłóceń. Dla pewności warto też sprawdzić czy w komunikatorze nie został aktywowany (np. przez dzieci) jakiś filtr, który doklei nam na ekranie królicze uszy albo zamieni nas w kota. Taki incydent przytrafił się podczas rozprawy sądowej w USA – prawnik przedstawiający ważne argumenty występował przed sądem jako kotek.
Następna istotna kwestia to potrzebne notatki i dokumenty umieszczone pod ręką. Sytuacja, w której rozmowa zostaje przerwana po to, by przynieść notatki z innego pokoju, odgłosy przeszukiwania szuflad i nerwowe dopytywanie domowników „gdzie jest mój notatnik – to na pewno nie przekona rekruterów do kandydata.