Gra Ghost Recon Frontline miała być pogromcą Warzone’a. Jednak po zalewie krytyki ze strony graczy po prezentacji trailera, projekt zawieszono. To kolejny po nieudanym Break Poincie niewypał w serii Ghost Recon. Czy zatem przyszłość franczyzy jest zagrożona?
Firma Ubisoft wiązała duże nadzieje z premierą GR Frontline. To miała być pierwsza gra tej firmy w niezwykle w ostatnich latach popularnej formule Battle Royale. Przygotowanie produkcji powierzono oddziałowi Ubisoftu w Bukareszcie. Prace trwały blisko 3 lata i w październiku 2021 r. miała wystartować wersja beta Frontline’a. Ostatecznie Ubisoft podjął jednak decyzję o odroczeniu bety na bliżej nieokreślony termin.
Decyzja zapadła po tym jak gracze zmiażdżyli grę po prezentacji trailera – film na YouTube’ie był na potęgę minusowany, fala niezadowolenia wylała się również w komentarzach. Co tak bardzo zirytowało graczy?
Niechciany Battle Royale
Po pierwsze Ghost Recon przez lata wyrobił sobie markę taktycznego shootera z perspektywy 3 osoby. W odróżnieniu od CoD nie była to prosta gra na zasadzie run’n’shoot. „Duchy” od Ubisoftu to gra, której istotą jest przemyślana taktyka, skradanie się, współdziałanie w teamie.
Tymczasem Ghost Recon Frontline jest grą o zupełnie innym charakterze – to Battle Royale z perspektywy pierwszej osoby. Tak radykalna zmiana nie spodobała się wiernym fanom serii.
Toporna grafika i animacja postaci
Kąśliwe komentarze posypały się również pod adresem oprawy graficznej gry. Faktycznie nie przystaje ona do współczesnych, wyśrubowanych standardów – faktury otoczenia są niskiej jakości, a animacja postaci są nienaturalne i mogą się kojarzyć z grami sprzed dekady.
Ubisof zadeklarował po odroczeniu bety, że gra zostanie zmieniona i dopracowana. Wielu graczy powątpiewa jednak w powrót Frontline’a. Być może projekt na dobre trafi do szuflady.
Porażka w tym przypadku jest tym bardziej bolesna, że to druga z rzędu wtopa w serii. Poprzednia odsłona gry – Break Point została bardzo źle przyjęta zarówno przez recenzentów i jak i graczy. Ostatnim udanym Ghost Reconem był Wildlands z 2017 r.