Lubisz żeglować, ale z upływem lat zaczyna interesować Cię coś mniej wymagającego sprawności fizycznej? Liczysz na więcej wygód, a urlop chcesz spędzić na wylegiwaniu się i rozmowach? W takim razie rozważ zakup lub wynajęcie domu na wodzie. Poznaj możliwości rozwiązań dostępnych na rynku.
Czym są domy na wodzie?
Domy na wodzie to jednostki pływające, wyposażone w napęd elektryczny, dzięki któremu mogą swobodnie się przemieszczać. Są przystosowane do żeglugi śródlądowej, a więc nie nadają się do wypływania na otwarte wody. Za to świetnie sprawdzają się na jeziorach i rzekach. Łączą w sobie możliwości łodzi oraz wygodę zamieszkania typową dla wysokiej klasy domku turystycznego. Domy na wodzie są wyposażone w pływaki wykonane z laminatu. Są one zintegrowane ze zbiornikami wody słodkiej, ścieków i paliwa. Aluminiowa konstrukcja odpowiada za solidność. Ściany i sufit mogą być nieprzezroczyste, pełne, ale równie dobrze istnieje możliwość zamówienia ich w wariancie szklanym.
Jakie są najważniejsze zalety podróżowania jachtem?
Domy na wodzie, czyli w praktyce jachty, idealnie sprawdzają się w przypadku osób, które preferują wakacje nad wodą. Dzięki nim można swobodnie podróżować pomiędzy jeziorami, podziwiać widoki i rozkoszować się ciszą na wodzie. Nowoczesne jednostki pływające są ekologiczne, zapewniają luksus, a ich wygląd zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz jest nowoczesny.
Mniej mobilna opcja
W Polsce spotkać można również domy na wodzie, które tylko wyglądem przypominają statki – są zacumowane na stałe i niezbyt mobilne. Główną ich atrakcją jest zapierająca dech w piersi lokalizacja i bezpośredni kontakt z wodą. Często są wyposażone w wygodne, duże i komfortowe tarasy na różnych poziomach. Infrastruktura nabrzeża łączy na stałe ląd z obiektem, dając możliwość swobodnego opuszczenia zakątka i wyjścia suchą stopą. Tarasy mają często atrakcje w postaci jacuzzi, mebli wypoczynkowych czy bujanych foteli.
Pływające domy – pieśń przyszłości
Pływające domy z roku na rok stają się coraz bardziej popularne. Spotkać je można głównie na Mazurach, ale też w Bydgoszczy czy w Szczecinie. Jeszcze większe wzięcie mają w Europie – zwłaszcza w stolicy Holandii, słynącej ze swojego podejścia do ekologii. Znane jest osiedle pływających domów, wyposażone we własną oczyszczalnię ścieków, która zagospodarowuje nieczystości z toalet na biogaz i nawóz. Jest to możliwe dzięki systemowi wypompowującemu fekalia pod ciśnieniem wprost do oczyszczalni, określanej też jako biorafineria. To właśnie tu ze ścieków powstaje biogaz, używany do ogrzewania domów, jak również nawóz użyźniający rośliny. Na przykładzie Amsterdamu widać, jak ludzka kreatywność potrafi zmienić bezużyteczny odpad w źródło ciepła. Wygląd domów, choć stylistycznie podobny, jest dopasowany do gustu właścicieli. Każdy z nich ma w sobie coś unikalnego i był wyprodukowany na indywidualne zamówienie. Kto wie, być może za jakiś czas doczekamy pierwszego takiego osiedla domów w Polsce?